sobota, 31 października 2009

12 września 2009 Domina Makady Bay Hurghada

2:00 pobudka i o 3:00 wyjazd do Hurghady.
Podróż zleciała nam bardzo szybko, był tylko jeden postój i większość podróży przespaliśmy.
Przez ostatni tydzień nauczyliśmy się spać w autobusie i się regenerować na siedząco  :)

Na miejscu byliśmy ok 11:00 ale zakwaterowani zostaliśmy dopiero ok 14:00 (tak zaczyna się doba hotelowa w Domina Makady Bay)

Po południu spotkanie z rezydentką. Od razu chciałabym zaznaczyć że wycieczki które proponują rezydenci są naprawdę sporo droższe. Dla przykładu nurkowanie u rezydentki ok 70 dolarów od osoby a nam się udało za 37,5 dolarów. Wycieczka quad safari u rezydentki chyba 65 dolarów a my uhandlowaliśmy przy hotelu za 35 dolarów.

Potem troszkę leniuchowania przy basenie 




i w basenie :)

no i ogólnie leniuchowanie :)

Wieczorkiem leżakowanie na naszym stałym jak się później okazało miejscu - przy basenie z barem , albo jak kto woli barem przy basenie :) 


Po leniuchowaniu w amfiteatrze podziwialiśmy wyczyny fakira




Ze względu na to, że wcześnie robiło się ciemno (ok 18:00) po kolacji i lenistwie przy basenie ok 21:00 byliśmy już padnięci i zazwyczaj kończyło się pójściem spać ok 22:00 :) Kto by pomyślał że o tej porze na urlopie będziemy chodzili spać ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy